Jutro poniedziałek więc tekst na miejscu :)
Jego autor od niedawna znalazła się w kręgu moich zainteresowań dzięki jednej ze znajomych mi osób Mariusz – dziękuję :)
„W tym kraju ludzie nie cenią sobie poranka. Budzą się gwałtownie na dzwonek budzika, który druzgoce ich sen jak cios siekiery, i od razu stają się niewolnikami żałosnego pośpiechu.
Niech mi pan powie, cóż może być wart dzień, który zaczyna się od takiego aktu przemocy?
Co musi się dziać z ludźmi, którzy co dzień za pośrednictwem budzika doznają miniaturowego elektrowstrząsu?
Każdego dnia przyzwyczaja się ich do przemocy, każdego dnia oducza się ich rozkoszy.
Proszę mi wierzyć, że o charakterze ludzi decydują ich poranki.”
Milan Kundera „Walc pożegnalny”
Opublikowano w: Zapiski